Humor mój jest zwykły, tak samo jak zwykły jest dzień. Wręcz szary, ponury i deszczowy. Moja dusza jednak rozpromienia się szczerym uśmiechem, wychodzi ze mnie i muska każdą z Was.
Ubieram pończochy, zakładam obcasy, usta smaruję krwistą czerwienią, a o pośladki snuje się kolejny materiał, obdarowując mnie muślinowym pocałunkiem. Wychodzę dziś stawić czoła wszystkim ludziom z zawieszoną głową, smutnymi i zmęczonymi płaczem oczami. Zakładam lżejszy już, wiosenny płaszczyk, spódnicę i pędzę dzielić się optymizmem. Zbyt mało jest czasu, żeby dni marnotrawić obojętnością i sceptycyzmem. Zbyt mało na rozpamiętywanie. Cieszę się dniem tylko dlatego, że stać może się coś nieprzewidywanego. Nie chcę żałować żadnej z sekund mojego życia, kiedy będę za dziesiąt lat leżeć w łóżku niespełna sił. To będzie dzień by pożegnać się z uśmiechem, a nie żalem i niespełnieniem.
A wiecie co dopełni mój dzisiejszy dzień? Wasze myśli. Te dobre, pozytywne. Wasz taniec szczęścia, plątający się między moimi nogami, skaczący, piorunujący i wrzeszczący. Ten, który niesie zarazę. Zarazę pozytywnej energii.
Nie obchodzi mnie, czy kochacie mnie , czy nienawidzicie. Obchodzi mnie, abyście kochali samych siebie.
dzięki;*
OdpowiedzUsuńfajnie tu ;p
fajnie piszesz :) ha ha ja dziś również czuję się bardzo kobieco, a to za sprawą Mojego Mężczyzny :) no i dostałam kolejną różę ...
OdpowiedzUsuńmiłego wieczorku :*
Hejj;**
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twojego bloga;)
Zapraszam do mnie
http://wejdziemy.blogspot.com/
Proszę wejdź!
dziekuje :) no dokladnie.. swieto na sile ;)
OdpowiedzUsuńi jest optymizm! :P
www.sklep.meble.pl - to adres sklepu ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajnie się Ciebie czyta :)
Mądra myśl, zawarta w poście ;) Jakie nogi ;o
OdpowiedzUsuńNo cóż ja Cię kocham, a Twój optymizm mi się udziela:D Samą siebie też kocham, dziś kocham wszystkich, bo też mam pozytywny dzień:D Właśnie, nie wiadomo, co może się stać nawet tak pozornie zwykłego dnia jak 11 marca:)
OdpowiedzUsuńJesteś pełna optymizmu i wdzięku!!!
OdpowiedzUsuńDzięki ,że zajżałaś na mojego bloga;) To zaszczyt xD
To dobrze że jest tak dużo optymizmu :* !!
OdpowiedzUsuńO to chodzi !! :)
Hej, fantastyczny masz tytuł bloga jak i sam blog ;) heheh cieszy mnie, że moje prace Ci się podobają. Czasem z pewnością wrzucę kilka prac ale mój blog jest o innej tematyce i będę głównie się trzymać kosmetyków i mody ;) Pozdrawiam, Kamila
OdpowiedzUsuńtak wiem, już raz się popisałam brakiem odpowiedzialności.. teraz nie popełnię tego błędu :)
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńWiosna naprawdę budzi optymizm- z pewnością ;)
OdpowiedzUsuńwww.katsuumi.blogspot.com, zapraszam ;)
a udało się-dziękuję :) :*
OdpowiedzUsuńfajna, pozytywna osóbka z Ciebie :)
żeby takich dni w rajstopkach było jak najwięcej :*
OdpowiedzUsuńah, uwielbiam Twojego bloga:)
OdpowiedzUsuńŚwietna notka:)
OdpowiedzUsuńZapraszam do przeczytania pierwszego rozdziału mojego opowiadania. Mam nadzieję, że się spodoba. Proszę o szczere opinie, chcę wiedzieć, co powinnam zmienić:)
Zapraszam do mnie!
OdpowiedzUsuńhttp://wejdziemy.blogspot.com/
K.C
Zostałaś u mnie wyróżniona, SUNSHINE AWARD!,gratuluję:)
OdpowiedzUsuńHeej ; D
OdpowiedzUsuńWiem, że pytałaś o koronkową suknienkę . Baaardzo przepraszam, że udzielam odp. dopiero teraz bo faktycznie dość późno to robię. Ale nigdy nie jest za późno. Więc nie wiem gdzie można znaleźć dokładnie taką, ale ja kupiłam sobię około rok temu w Cubusie nie malże idetyczną, tyle, że moja nie ma rozkloszowanego dołu .
Monika ; d
jak zwykle notka przemawia do mnie, ale racja, uśmiech musi być. W końcu wiosnę mamy. :D
OdpowiedzUsuńzdjęcie boskie;)!!! daj mi tego optymizmu troche:)
OdpowiedzUsuńkocham twoje nogi!
OdpowiedzUsuń